Menu

Jak przetrwać Święta i nie zemdleć wchodząc na wagę

Coroczne badania pokazują, iż ludzie w znaczny sposób tyją w okresach około świątecznych. Choć już niekoniecznie w same świąteczne dni. Głównym powodem jest przeważnie większa ilość okazji do jedzenia smacznych potraw oraz przekonanie, że w święta tycie jest normalne. Jak przetrwać święta i nie zemdleć wchodząc na wagę? Czy środki odchudzające to dobry sposób?

Magia świąt – magiczny sposób na przybranie zbędnych kilogramów

Już na samym początku warto wspomnieć, iż jednorazowe spożycie dużej ilości pożywienia nie oznacza, że przybędzie na wadze kilka kilogramów. Nadwyżka kaloryczna przez kilka dni nie może spowodować znacznej zmiany sylwetki – o ile rzeczywiście trwa ona 2-3 dni. Niestety, okazuje się, że większość ludzi odpuszcza sobie racjonalne żywienie od świąt aż do końca miesiąca (a często nawet dłużej), a potem twierdzi, że przytyła w święta. Prawna jednak jest nieco inna – zbędne kilogramy odkładają się przez to, że po świętach wiele osób również przestaje się pilnować, a po miesiącu obżarstwa sięgają po najróżniejsze środki odchudzające.

Racjonalne posiłki, aktywność fizyczna, środki odchudzające – jak nie przytyć w święta?

Chcąc ograniczyć uczucie pełności i wyrzuty sumienie po świątecznych potrawach, zaleca się:

  • Zacząć dobrze dzień wigilijny oraz każdy kolejny – w większości domów panuje tradycja, w której następuje ścisły post, który kończy się wraz z rozpoczęciem kolacji. Niezależnie od tego, czy u ciebie również obowiązuje taka tradycja, czy też nie, zaleca się zjeść porządne, zdrowe śniadanie.
  • Codziennie rano po wstaniu i przed pójściem spać, wypić szklankę ciepłej wody z cytryną – obudzi żołądek, wesprze trawienie, może zapobiec wzdęciom brzucha.
  • Pamiętać o odpowiedniej podaży wody – w całym tym nawale potraw warto pamiętać, aby jeść oraz pić – mowa tutaj o podaży wody, a nie słodkich napojach czy coli. Wszystkie te napoje, jak również kompot w zbyt dużych ilościach i pite przez cały dzień nie są najlepszym rozwiązaniem.
  • Pić siemię lniane – pomaga ono w trawieniu oraz jest świetnym ratunkiem, po najedzeniu się pierogami z kapustą i grzybami (które do lekkostrawnych nie należą). Reguluje również pracę jelit, więc pomoże pozbyć się jedzenia na kolejny dzień. Jest to naturalny środek odchudzający.
  • Nie przerywać aktywności fizycznej – w Wigilię i Boże Narodzenie można sobie odpuścić treningi, jednak w kolejne dni są one jak najbardziej wskazane – choćby po to, aby poprawić sobie samopoczucie.
  • Spożyć suplementy wspierające pracę wątroby – nie chodzi tutaj o środki odchudzające, ponieważ przy takiej podaży jedzenia na niewiele się one zdadzą. Mowa tutaj o tabletkach wspierających pracę jelit czy wątroby – mają one na celu wsparcie pracy układu trawiennego w tych ciężkich dla niego chwilach.
  • Dostarczyć odpowiednią ilość pożywienia przed piciem alkoholu, nie tylko po i w trakcie. To pozwoli uniknąć apetytu, który budzi się po spożyciu napojów wysokoprocentowych.